Premiera Grand Theft Auto: The Trilogy - The Definitive Edition miała miejsce ponad pół roku temu. Kultowe części GTA, takie jak Grand Theft Auto III, Grand Theft Auto Vice City oraz Grand Theft Auto San Andreas doczekały się wtedy swoich odświeżonych wersji, zarówno na konsolach jak i PC. Nie ukrywajmy oryginalne części, na dzisiejszym sprzęcie bez fanowskich modyfikacji, było ciężko choćby uruchomić na Windows 10.
Gdy w październiku 2021 roku Rockstar Games po raz pierwszy oficjalnie podał, że pracuje nad odświeżonymi wersjami kultowych wydań GTA, gracze na całym świecie zaczęli zastanawiać się jak bardzo ulegnie poprawie grafika jak i sam gamepley.
Pod koniec miesiąca w Rockstar Games świętować będziemy wyjątkową rocznicę - 20 lat temu ukazało się Grand Theft Auto III, które otworzyło przed graczami wielką, trójwymiarową metropolię Liberty City oraz zapewniło im nową, bezprecedensową dozę swobody i imersji. Oprócz przecierania nowego szlaku w grach z otwartym światem Grand Theft Auto III nadało serii Grand Theft Auto status kulturowego fenomenu, który podtrzymały dwie kolejne, równie legendarne części - Grand Theft Auto: Vice City i Grand Theft Auto: San Andreas.
Zapowiedzi o tym, że "we wszystkich trzech grach wprowadza szeroki wachlarz ulepszeń graficznych oraz współczesnych usprawnień rozgrywki, zachowując jednocześnie klasyczny wygląd i atmosferę oryginałów" okazały się nie do końca tym na co liczyli gracze. Podsumowując po wielkich nadziejach w dniu premiery graczy spotkał kubeł zimnej wody...
Przechodząc do tytułowego pytania jakiego remake GTA oczekują gracze? Tu odpowiedzi pojawiło by się zapewne tyle ilu jest graczy, gdyż każdy z nich widzi to na swój sposób. Jedną z wizji jak mogło by wyglądać odświeżone wydanie GTA San Andreas jest przedstawiona w poniższym wideo. Nie wspomnę już o wielu modach graficznych, które zniknęły z sieci za sprawą wydawcy.
Trzeba tu zaznaczyć, że jest to tylko wizja artystyczna jak twórcy kanału TeaserPlay na YouTube widzą remake. W filmie zostały wykorzystane możliwości jakie daje silnik Unreal Engine 5 oraz model CJ Remake stworzony przez Hosseina Diba. Samo wideo w dużej mierze prezentuje statyczne ujęcia Grove Street i nowe modele postaci, które dużo lepiej wyglądają, niż to co zafundowało w ostatnio wydanej trylogii studio Grove Street Games. Finalnie na pewno nie moglibyśmy liczyć na aż tak zaawansowane zmiany, gdyż pociągnęły one by zbyt duże koszty dla wydawcy, to jednak daje obraz jak w dzisiejszych czasach takie remake powinno wyglądać. A może to wizja przyszłości i możliwości jakie daje dzisiejsza technologa, która mogłaby zostać wykorzystana w GTA 6?
W sieci od dłuższego czasu przetaczają się plotki iż wydawca GTA pracuje nad kolejnym remake. Pogłoska głosi, że może to być między innymi Grand Theft Auto IV, czy w tym przypadku Rockstar Games wyjdzie na przeciw oczekiwaniom graczy? Pytanie to pozostawiam bez odpowiedzi, gdyż jak to mówią czas pokaże...
